W początkowej fazie nawyki nierzadko wymagają pracy w głębszym obszarze przekonań czy wartości. To zmiana konstruktu myślowego, który popycha nas do działania i je utrwala, ma zasadniczy wpływ na powodzenie misji.

Jeśli dla przykładu wiedzeni jesteśmy przekonaniem, że „palenie to jedyna przyjemność w naszym życiu”, zbudowanie nowego, wspierającego nawyku bez zmiany sposobu myślenia może być trudne i nieefektywne, albowiem w naszej głowie papierosy wciąż będą miały „wyłączność” na doświadczanie przyjemności. 

Kluczem jest poszerzenie perspektywy, przeramowanie kontekstu czy odwołanie się do zasobów i w efekcie stworzenie nowego, pozytywnego przekonania, które będzie motorem napędowym dla zmian, także w sferze behawioralnej, czyli na poziomie nawyków. 

Czyż za myślą „dostrzegam przyjemności w różnych sferach życia i czerpię z nich garściami!” nie kryją się cudowna wolność i radosne poczucie swobody wyboru? 

Efektywnym jest również stworzenie właściwego celu. Ten winien być konkretny, realny, mierzalny, atrakcyjny i określony terminowo. Dobrze zwymiarowany cel działa motywująco i mobilizująco, wszak jeśli naszą docelową perspektywą jest „zrzucić 5 kilo w dwa miesiące”, to nieodzownym instrumentem będzie zmiana nawyków żywieniowych czy dotyczących aktywności fizycznej. 

Ich wdrażanie jest skuteczniejsze jeśli precyzyjnie wiemy po co to robimy, jaki jest dokładnie nasz plan czy marzenie, którego realizacja będzie naszą nagrodą w momencie przekroczenia wyznaczonej linii mety.

Czym zatem jest nawyk? 

To zautomatyzowana czynność, którą nabywa się w efekcie długotrwałego powtarzania. Nasze życie skomponowane jest z nieograniczonej ilości nawyków. I jest to nic innego jak sprytna metoda stosowana przez nasz mózg, by ułatwić sobie pracę. Tym sposobem część procesów ulega automatyzacji, nasza głowa nie musi ich każdorazowo analizować, ograniczając tym samym wysiłek i zużywaną energię. 

Jest dużo badań dotyczących czasu niezbędnego do skutecznego wdrożenia nowego nawyku. Często wskazuje się 21 lub 28 dni. Mając to na uwadze możemy stworzyć precyzyjny plan działania, rozpisując nowo wprowadzaną czynność na każdy dzień w zakresie jej częstotliwości, długości trwania, a także stworzyć mniejsze cele, jako ważne punkty do odhaczenia po drodze. Wszystko to daje nam pakiet motywujących wskazówek jasno określonych w czasie. 

Istotna jest wiara, że zmiana nawyku zależy wyłącznie od nas i że mamy wszelkie zasoby by jej dokonać. Dołączając do tego konsekwencję i samodyscyplinę w niedługim czasie doświadczymy, że nawet jeśli przyjdzie nam borykać się na początku z trudnościami, to jedna zmiana powoduje kolejną, bo na przykład regularne ćwiczenia nie dosyć, że wzmacniają nasze ciało i powodują utratę nadwagi, ale także budują lepsze samopoczucie, większą motywację oraz wiarę w siebie! 

Warto jest ponadto rozważyć jakie mamy dostępne zasoby zewnętrzne i dotyczy to zarówno przedmiotów czy miejsc ( szkoła, siłownia, kursy..), ale też ludzi, którzy mogą nas wesprzeć, a nawet aktywnie towarzyszyć w pożądanych zmianach (partner, przyjaciel, trener..).

_

Tomasz Kamiński

Coach, współtwórca BeU